Emocje po IT Oriencie powoli już opadają, publikujemy zatem ranking Pucharu Bike Orient po czterech z sześciu tegorocznych rajdów. Przypominamy, że w końcowym rankingu liczą się 4 najlepiej punktowane starty z wszystkich rajdów.
W najbliższych dniach planujemy uruchomić zapisy na jesienną edycję OrientAkcji, w międzyczasie chcielibyśmy polecić i zaprosić na dwie inne nadchodzące imprezy na których po prostu trzeba być.
2 września 2017 - Piachulec Orient
Pierwsza z nich to druga edycja Piachulec Orient, która podobnie jak ubiegłoroczna odbędzie się na Ziemi Tarnowskiej. Bazą tegorocznego Piachulca będzie teren rekreacyjny przy Grand Hotelu Chotowa (powiat dębicki), organizatorzy szykują dwie rowerowe trasy ok. 60km i 120km. Jak zapewnia budowniczy trasy (znający Ziemię Tarnowską jak mało kto), wbrew nazwie na trasie nie należy się spodziewać piachów (które tak potrafią czasem uprzykrzyć jazdę np. w centralnej Polsce), będzie za to masa pięknych widoków, bo trasa częściowo zahaczy o teren pogórza (na facebookowym profilu rajdu można znaleźć galerię zdjęć z rekonesansu tras. Zapraszamy do zapoznania się z regulaminem rajdu oraz do zapisów, przypominając jednocześnie, że obowiązuje limit 50 zgłoszeń (a więc kto pierwszy ten lepszy). Zdecydowanie polecamy zaplanować sobie późnoletni weekend w okolicach Tarnowa, łącząc sobotni udział w świetnie zorganizowanej kameralnej imprezie na orientację na przykład z jakimś niedzielnym turystycznym wypadem na teren Pogórza Ciężkowickiego czy zwiedzaniem ciekawego Tarnowa.
26 sierpnia 2017 - Korno
Tydzień wcześniej, 26 sierpnia, jest okazja pojeżdżenia (lub też pobiegania, bo organizatorzy przygotowali dodatkowo dwie trasy piesze) na letniej edycji Korno . Baza tym razem będzie znajdować się w położonym niedaleko Częstochowy Koszęcinie (zatem uczestnicy z centralnej Polski mają bardzo dogodny i szybki dojazd na rajd). Terenem zmagań będą zapewne lasy nad górną Liswartą, a więc będzie to niejako kontynuacja eksploracji terenów poznanych na czerwcowym Bike Oriencie, kiedy to mieliśmy okazję poznać dolny odcinek Liswarty (i to w niektórych miejscach dosłownie). Organizatorzy przygotowali dwie trasy rowerowe o długościach 50 km i 150km, ta druga podobnie jak w ubiegłym roku będzie rozgrywana w formule rogainingu, co w skrócie oznacza masę punktów kontrolnych o różnych wagach punktowych, gdzie z założenia nawet zwycięzcy nie są w stanie zdobyć kompletu punktów w limicie czasu - jest to bardzo ciekawa formuła, dodająca dodatkowy element strategiczny przy planowaniu trasy. Dłuższa trasa jest punktowana w ramach Pucharu Polski w Maratonach na Orientację, a jeśli komuś mało słów zachęty, to dodamy, iż budowniczym długiej trasy (rogainingowej) jest jeden z czołowych zawodników pucharu Grzegorz Liszka, który budował też trasę na ubiegłoroczne Korno w jurajskim Siedlcu czy na Nadwiślański Maraton na Orientację.
Dalsze szczegóły i zapisy na stronie Rajdu Korno
Zachęcamy do udziału w obydwu rajdach!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz